3 szklanki mąki
* 220 g masła
* 1,5 szklanki drobnego cukru
* 1 cukier waniliowy
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
* 6 jajek
* 600 g porzeczek
Mąkę, masło, cukier waniliowy, 0,5 szklanki cukru, proszek i żółtka
jajek łączymy w misce. Uzyskamy coś, co przypomina kruszonkę. 2/3
uzyskanej mieszanki wsypujemy do wysmarowanej olejem tortownicy (28 cm) i
ugniatamy spód. Wkładamy do lodówki na ok 15 minut. Na spód z ciasta
wykładamy owoce. Białka ubijamy na sztywną pianę i pod koniec ubijania
dodajemy szklankę cukru. Pianę wykładamy na owoce, a wierzch posypujemy
pozostałą kruszonką. Pieczemy 45 minut w temperaturze 190 stopni. ( Ja nie słodzę owoców, placek jest słodko- kwaśny. Jego słodycz można ponieść dodając troszkę więcej cukru do ciasta lub bezy, ewentualnie posypać cukrem pudrem już na talerzu.) Smacznego ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz