Siedzi Mietek u Heńka i popijają sobie wódeczkę.
Nagle Mietek pyta Heńka:
- U ciebie na ścianie wisi metalowa miska?
- To jest zegar z kukułką! - odpowiada od niechcenia Heniek.
- Jak to zegar z kukułką?
- Zobaczysz...
W tym momencie Heniek podnosi ze stołu pustą już butelkę od wódki, bierze zamach i rzuca w wiszącą miskę.
Zza ściany słychać:
- Ku...ku...ku***a, jest wpół do czwartej rano!
czwartek, 2 lutego 2012
Miętówka
250 g margaryny lub masła,
1 ½ szklanki cukru (dałam szklankę),
3 łyżki kakao,
1 łyżka cukru waniliowego,
4 jajka,
1 ½ szklanki mąki pszennej,
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
500 g śmietany 36% - dałam 600g 30%,
4 łyżeczki żelatyny – dałam 5,
1 opakowanie miętowych landrynek – 90 g,
Dodatkowo:
2 opakowania ciastek z galaretką w czekoladzie,
Polewa czekoladowa
Ciasto: masło roztopić, wsypać cukier i kakao. Wlać 5 łyżek wody, wymieszać, wystudzić. Wbić żółtka. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia, wymieszać. Białka ubić, delikatnie wymieszać z ciastem. Ciasto wlać do natłuszczonej formy (26x33 cm). Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 30 minut w temp. 160 stopni.
Masa: landrynki rozgnieść (włożyłam je w foliowy woreczek i walnęłam kilka razy tłuczkiem), rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody, wymieszać, ostudzić. Żelatynę zalać ½ szklanki zimnej wody, gdy napęcznieje podgrzać aż się rozpuści, przestudzić. Śmietanę ubić. Dolać syrop z landrynek, żelatynę i barwnik.
Ostudzone ciasto przekroić wzdłuż. Jeden płat ciasta posmarować połową masy. Ułożyć ciastka. Posmarować resztą masy. Przykryć drugim płatem ciasta. Polać polewą.
1 ½ szklanki cukru (dałam szklankę),
3 łyżki kakao,
1 łyżka cukru waniliowego,
4 jajka,
1 ½ szklanki mąki pszennej,
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Masa:
500 g śmietany 36% - dałam 600g 30%,
4 łyżeczki żelatyny – dałam 5,
1 opakowanie miętowych landrynek – 90 g,
Dodatkowo:
2 opakowania ciastek z galaretką w czekoladzie,
Polewa czekoladowa
Ciasto: masło roztopić, wsypać cukier i kakao. Wlać 5 łyżek wody, wymieszać, wystudzić. Wbić żółtka. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia, wymieszać. Białka ubić, delikatnie wymieszać z ciastem. Ciasto wlać do natłuszczonej formy (26x33 cm). Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 30 minut w temp. 160 stopni.
Masa: landrynki rozgnieść (włożyłam je w foliowy woreczek i walnęłam kilka razy tłuczkiem), rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody, wymieszać, ostudzić. Żelatynę zalać ½ szklanki zimnej wody, gdy napęcznieje podgrzać aż się rozpuści, przestudzić. Śmietanę ubić. Dolać syrop z landrynek, żelatynę i barwnik.
Ostudzone ciasto przekroić wzdłuż. Jeden płat ciasta posmarować połową masy. Ułożyć ciastka. Posmarować resztą masy. Przykryć drugim płatem ciasta. Polać polewą.
Piernik na piwie
na blaszkę 8×25
Piwo zagotować i odstawić.
Mąkę wymieszać z przyprawą do piernika, kakao, proszkiem i sodą.
Jajko ubić, dodać masło, cukier i miód. Zamiennie dodawać mąkę i piwo.
Przełożyć do foremki wyścielonej papierem do pieczenia.
Piec ok 30 minut.
Można polać roztopioną czekoladą.
- 130 g mąki pszennej
- 2,5 łyżeczki przyprawy do piernika
- 3/4 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka kakao
- 1 duże jajko
- 2 łyżki cukru
- 80 ml miodu
- 90 ml masła roztopionego
- 80 ml ciemnego piwa Guinness (lub innego ciemnego piwa)
Przygotowanie:
Nagrzać piekarnik na 180 st C.Piwo zagotować i odstawić.
Mąkę wymieszać z przyprawą do piernika, kakao, proszkiem i sodą.
Jajko ubić, dodać masło, cukier i miód. Zamiennie dodawać mąkę i piwo.
Przełożyć do foremki wyścielonej papierem do pieczenia.
Piec ok 30 minut.
Można polać roztopioną czekoladą.
Kapuśniak
500 g kapusty kiszonej
- bulion lub wywar gotowany( np . jak mój na żeberkach)
- 2 marchewki, pietruszka
- 4-5 ziemniaków
- 2 cebule
- 200g wędzonego boczku
- kawałek kiełbasy (u mnie jedno pętko)
- sól, pieprz, ziele angielskie, liść laurowy
Wykonanie:
Marchew i pietruszkę zetrzeć na tarce na dużych oczkach, ziemniaki pokroić w kostkę. Gotować warzywa w bulionie z dodatkiem ziela angielskiego i liścia laurowego, aż będą miękkie. Cebule drobno posiekać, boczek i kiełbasę pokroić w kostkę. Boczek i kiełbasę przesmażyć na patelni. Gdy wytopi się tłuszcz, dorzucić cebule. Smażyć razem przez chwilę. Kapustę dobrze odcisnąć (ja zachowałam sok), pokroić na mniejsze części. Dorzucić ją do patelni z boczkiem i cebulą. Smażyć razem przez kilka minut, po czym podlać wodą i dusić 10-15 minut. Po tym czasie zawartość patelni dodać do garnka z wywarem. Doprawić solą i pieprzem, wymieszać dokładnie i gotować jeszcze chwilę. Moja zupa była wg mnie za mało kwaśna, więc dolałam jeszcze troszkę soku, który odcisnęłam z kapusty. Smacznego :)
Czy wiecie że...
Brokuły, kapustę, brukselkę gotuj dolewając kilka łyżek mleka. Chroni witaminę C i poprawia smak.
Subskrybuj:
Posty (Atom)