1 PORCJA:
-2 jajka
- 4 plasterki szynki ( ja mam dwa rodzaje, polędwicę z kurczaka i szynkę konserwową)
przyprawy
słodka papryka
zioła prowansalskie
trochę octu
i do tego pół korniszona
WYKONANIE:
W płaskim, szerokim garnku gotujemy wodę i
wlewamy trochę octu ( taki porządny chlust- leje prosto z butelki).
Jajko pojedynczo wbijamy ostrożnie ! (żeby nie uszkodzić żółtka) do
szklanki i delikatnie przelewamy do GOTUJĄCEJ się wody. Czekamy kilka
sekund aż białko "oplącze" żółtko i wlewamy następne jajko. Podczas gdy
jajka się gotują my kroimy kiełbasę na paski i podsmażamy na teflonie-
będzie ostro skwierczeć. Odwracamy i doprawiamy szynkę. Jajka powinny
być już gotowe ( całe białko ścięte) wyjmujemy je szumówką i możemy je
nawet na chwilkę położyć na dno sitka, żeby odciekły. Szynkę układamy na
talerzu, jajka możemy bezpośrednio położyć na szynce lub jak ja to
robię położyć na gorący teflon ( ale zdjęty już z ognia) na sekundkę.
Kroimy korniszona i SMACZNEGO!
i jeszcze podczas zajadania :
i jeszcze podczas zajadania :