Powered By Blogger

czwartek, 2 lutego 2012

Miętówka

250 g margaryny lub masła,

1 ½ szklanki cukru (dałam szklankę),

3 łyżki kakao,

1 łyżka cukru waniliowego,

4 jajka,

1 ½ szklanki mąki pszennej,

2 łyżeczki proszku do pieczenia

Masa:

500 g śmietany 36% - dałam 600g 30%,

4 łyżeczki żelatyny – dałam 5,

1 opakowanie miętowych landrynek – 90 g,




Dodatkowo:

2 opakowania ciastek z galaretką w czekoladzie,

Polewa czekoladowa


Ciasto:  masło roztopić, wsypać cukier i kakao. Wlać 5 łyżek wody, wymieszać, wystudzić. Wbić żółtka. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia, wymieszać. Białka ubić, delikatnie wymieszać z ciastem. Ciasto wlać do natłuszczonej formy (26x33 cm). Wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec ok. 30 minut w temp. 160 stopni.

Masa: landrynki rozgnieść (włożyłam je w foliowy woreczek i walnęłam kilka razy tłuczkiem), rozpuścić w niewielkiej ilości gorącej wody, wymieszać, ostudzić. Żelatynę zalać ½ szklanki zimnej wody, gdy napęcznieje podgrzać aż się rozpuści, przestudzić. Śmietanę ubić. Dolać syrop z landrynek, żelatynę i barwnik.

Ostudzone ciasto przekroić wzdłuż. Jeden płat ciasta posmarować połową masy. Ułożyć ciastka. Posmarować resztą masy. Przykryć drugim płatem ciasta. Polać polewą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz