Przeważnie każdemu zostaje „coś” z obiadu - a to jest mój pomysł na obiad z „resztek”
poprzedniego dnia …co Wy na to;?
Zostało mi wczoraj ok. 2 litrów rosołu z
niedzieli – przecedziłam , marchew z rosołu pocięłam w kawałki, 2 duże cebule
starłam na tarce o drobnych oczkach, dodałam garść pociętego kopru, zabieliłam
3 łyżkami śmietany 12 % ...doprawiłam ,
podałam z ryżem….
Zostało mi też karkówki w sosie własnym i ziemniaków ale za mało by obdzielić domowników… wiec kawałki
mięsa pocięłam na mniejsze, dolałam 0,7 l wody, wrzuciłam 1 kostkę mięsną ,
zagęściłam 2 łyżkami mąki i 3 łyżkami śmietany podałam z placuszkami z
ziemniaków...;)
1- 1,05
kg ugotowanych ziemniaków
1 szkl mąki
1 łyżka mąki kartoflanej
1 jajo
1 starta marchew
Koper, szczypiorek
Pieprz maggi do smaku
Tłuszcz do smażenia
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać , smażyć placuszki na złoty kolor, nakładając i formując łyżką( łyżkę zanurzaj w oliwie-ciasto nie będzie do niej przywierać) z podanej ilości wyszło mi 28 placuszków ;) można urozmaicić placuszki dodając do ciasta np; groszek, kukurydzę , kiełbase pokrojoną w kostkę lub w/g uznania... Smacznego;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz